TVR to kultowa brytyjska manufaktura, która słynie z samochodów emocjonujących nie tylko kiepską jakością wykonania, ale i znakomitymi właściwościami jezdnymi.
Firma wraca na rynek z nową edycją kultowego modelu Griffith.
Nowy model to efekt prac projektanta Gordona Murraya.
Poprzednie modele TVR Griffith zaprezentowano w 1963 i 1991 roku.
Samochód wyposażono w silnik V8 o pojemności 5,0 litra, który pochodzi z Forda Mustanga.
Jednostkę udoskonalono w brytyjskiej manufakturze, zwiększając moc czy moment obrotowy.
Coupe gwarantuje idealny rozkład masy 50 / 50 i obniżony do maksimum środek ciężkości.
Całość waży symboliczne 1250 kg. Przyspieszenie do 200 km / h zajmuje nieco ponad 6 sekund.
Silnik połączono z 6-stopniową, manualną skrzynią biegów.
O tym, że jest to optymalne rozwiązanie niech świadczy kultowe już PORSCHE 911R.
Pojazd wyposażono w takie innowacje jak bezkluczykowy dostęp czy system infotainment.
Nie brakuje klimatyzacji, pedały wykonano z aluminium. TVR rozpoczyna produkcję od 500 modeli z edycji "Launch".
Zwróćmy uwagę na charakterystyczny przód nawiązujący do wersji z 1991 roku, tył z asymetrycznymi światłami i spojlerem czy unikalne światła.
Nowa esencja brytyjskiej motoryzacji trafi na rynek na początku 2019 roku.
Udana linia karoserii, sensowny silnik i ascetyczne wnętrze zachęcają do zakupu. Rekomendacja trendu.pl